3 czerwca, zaopatrzeni w dobre humory, udaliśmy się na wyjazd integracyjny do Wrocławia. Jeszcze tego samego dnia spotkaliśmy się z przewodnikiem, Panem Arturem Domańskim, z którym zwiedziliśmy Ostrów Tumski, czyli najstarszą część miasta, Pałac Biskupi, Archikatedrę św. Jana Chrzciciela.
Największe wrażenie wywarła jednak na nas Panorama Racławicka. To wielkie malowidło (15x114m), dzięki specjalnej perspektywie i zabiegom technicznym (oświetlenie, sztuczny teren, zaciemnione, kręte podejście), "przeniosło" nas w inną rzeczywistość i inny czas.
Na koniec udaliśmy się na Rynek, na którym odbywał się doroczny Jarmark Świętojański. Można tu było spróbować pysznych serów, wędlin domowego chleba, ciast i wielu innych smakołyków. Nie zabrakło również oryginalnej ceramiki, ręcznie robionej biżuterii, ozdób, czy naturalnych kosmetyków. Wydarzeniu towarzyszył również festiwal kulinarny „Europa na Widelcu” – mogliśmy posłuchać opowieści Roberta Makłowicza i spróbować przygotowanych przez niego potraw.
Ok. 19.00 udaliśmy się do hotelu Śląsk, w którym po zakwaterowaniu i obiadokolacji spotkaliśmy się na wieczorku integracyjnym.
Następny dzień przyniósł kolejne niespodzianki. Wraz z przewodnikiem zwiedziliśmy atrakcję wrocławskiego ogrodu zoologicznego, czyli Oceanarium i Afrykarium -15 mln litrów wody w 21 basenach i akwariach, w których mieszka 250 gatunków ryb. Tego nie da się opisać, tam trzeba pojechać i samemu to obejrzeć. Zwiedziliśmy także Ogród Japoński i Halę Stulecia, przy której mieliśmy sesję fotograficzną z Magdą Gessler.
Zmęczeni, ale bardzo zadowoleni, udaliśmy się w drogę powrotną do domu. Po drodze zatrzymaliśmy się na obiad i krótki przystanek przy figurze Jezusa Chrystusa Króla w Świebodzinie.
Wycieczka tak bardzo nam się spodobała, że postanowiliśmy, iż w przyszłym roku, w tym samym składzie, jedziemy do Trójmiasta.
Serdecznie dziękujemy Gminie Cedynia za częściowe sfinansowanie kosztów transportu.
{gallery}2017/211/{/gallery}